Wybralismy sie na plaze w Chia ale przegapilismy zjazd i wyladowalismy na plazy
Spiaggia di Tuerredda
Mittwoch, 29. Juli 2015
Dienstag, 28. Juli 2015
25.07 8:00
kiedy rodzinka jeszcze spala, wybralem sie z Massimo, u ktorego wynajelismy apartament, na polow soli harpunem. Dla mnie bylo to wprowadzenie w temat, cos jak zbieranie grzybow. Najpierw plawa sie obserwujac dno morza i poszukujac sladow przycupniecia soli - cos na ksztalt lzy wielkoscie przynajmniej duzej dloni. To jest miejsce w ktorym sola przycupnela aby sie zakopac w piasku. Przy odrobinie szczescia, zaraz po tym sladzie mozna rozpoznac sole pod piaskiem - ten sam ksztalt, z tym ze z piasku wystaja oczy. Cel, pal i sola trafiona. Nie jest czynnoscia prosta zdjecie soli ze strzaly harpunu - ryba zyje i jest bardzo zwinna. Efekt jest pyszny - okolo 30 EUR za kilo ...
po dniu na plazy, spacer o zachodzie i "zwiedzanie" Capotery
kiedy rodzinka jeszcze spala, wybralem sie z Massimo, u ktorego wynajelismy apartament, na polow soli harpunem. Dla mnie bylo to wprowadzenie w temat, cos jak zbieranie grzybow. Najpierw plawa sie obserwujac dno morza i poszukujac sladow przycupniecia soli - cos na ksztalt lzy wielkoscie przynajmniej duzej dloni. To jest miejsce w ktorym sola przycupnela aby sie zakopac w piasku. Przy odrobinie szczescia, zaraz po tym sladzie mozna rozpoznac sole pod piaskiem - ten sam ksztalt, z tym ze z piasku wystaja oczy. Cel, pal i sola trafiona. Nie jest czynnoscia prosta zdjecie soli ze strzaly harpunu - ryba zyje i jest bardzo zwinna. Efekt jest pyszny - okolo 30 EUR za kilo ...
po dniu na plazy, spacer o zachodzie i "zwiedzanie" Capotery
24.05.2015
przeprawa promem na Sardynie
nie nalezy do rzeczy ktore chcialoby sie przezywac czesciej.
Zbiorka o 7:00 w porcie Livorno...
Zaokretowanie trwalo jakies pol godziny
potem "walka" o miejsce na statku. Miejsca przy basenie byly juz zajete i tak dalismy sobie rade ...
byl tez basen
przeprawa promem na Sardynie
nie nalezy do rzeczy ktore chcialoby sie przezywac czesciej.
Zbiorka o 7:00 w porcie Livorno...
Zaokretowanie trwalo jakies pol godziny
potem "walka" o miejsce na statku. Miejsca przy basenie byly juz zajete i tak dalismy sobie rade ...
no i okolo 14:00 dotarlismy do Golfo Aranci
po 3 godzinach jazdy dotarlismy na poludnie Sardyni w okolice Cagliari. Flamingi, gory i morze ...
... Zosia chciala oczywiscie zobaczyc flamingi
Kiedy juz dotarlismy na miejsce, byl tez czas na lody i piwko w lokalnej spelunce L'Altro Clielo
Donnerstag, 23. Juli 2015
22:22, 23.07.2015
Jestesmy juz w nastepnym goscincu - casavacanze "il Girasole" Collesalvetti - Livorno, Toscana, Italien - u sympatycznego Ivo. Chata na uboczu z duzym ogrodem. Do portu mamy jakies 15 minut a tam jutro o 7:00 rano mamy sie zjawic w celu zaokretowania na Corsica Ferries do Golfo Aranci.
Po drodze byla kapiel w malowniczym Gargnano
Potem jeszcze tylko troche autostrada...
... i juz lody w Pisa!
Jestesmy juz w nastepnym goscincu - casavacanze "il Girasole" Collesalvetti - Livorno, Toscana, Italien - u sympatycznego Ivo. Chata na uboczu z duzym ogrodem. Do portu mamy jakies 15 minut a tam jutro o 7:00 rano mamy sie zjawic w celu zaokretowania na Corsica Ferries do Golfo Aranci.
Po drodze byla kapiel w malowniczym Gargnano
Potem jeszcze tylko troche autostrada...
No wreszcie WAKACJE!
Wczoraj ruszylismy z Dresden przez Alpy do pieknej Italii.
Nocujemy w Navazzo di Gargnano, Lombardei, Italien. Dojazd przy brzegu Lago di Garda - calkiem, calkiem.
A to widok z tarasu.
Jak juz w koncu wszyscy wstana i zjedza sniadanie, ruszamy na plaze.
Wczoraj ruszylismy z Dresden przez Alpy do pieknej Italii.
Nocujemy w Navazzo di Gargnano, Lombardei, Italien. Dojazd przy brzegu Lago di Garda - calkiem, calkiem.
A to widok z tarasu.
Jak juz w koncu wszyscy wstana i zjedza sniadanie, ruszamy na plaze.
Abonnieren
Posts (Atom)